<Kanato? :D aż jestem ciekawa co napiszesz xd>
piątek, 6 lutego 2015
Od Suri CD Kanato
Dzięki Kanato prawie nie mogłam oddychać, ale mam nadzieję że nie dało się po mnie tego zauważyć. Kiedy chłopak mnie puścił wstałam, pożegnałam się z Kanato i odeszłam. Kanato trochę mi przeszkodził w moim "rozmyślaniu", ale nie miałam mu tego za złe. Wróciłam do jaskini, gdzie czekało mnie znowu dożo pracy.
Od Neko CD Diablo
- Pff.. co za dziwny facet - powiedziałam nakładając słuchawki i ruszając w stronę mojej jaskini
Od razu gdy weszłam wyłożyłam się na kanapie słuchając muzyki. Po krótszej chwili zasnełam. Nagle obudziły mnie kroki. W drzwiach mojej jaskini stał Diablo.
<Diablo? Brak weny default smiley xd>
Od razu gdy weszłam wyłożyłam się na kanapie słuchając muzyki. Po krótszej chwili zasnełam. Nagle obudziły mnie kroki. W drzwiach mojej jaskini stał Diablo.
<Diablo? Brak weny default smiley xd>
Od Diablo CD Neko
- Teraz wyglądasz jak dziewczyna, chociaż moim zdaniem powinnaś zapuścić ,przynajmniej trochę, włosy- odparłem obojętnie.
- Myślisz?- spytała. Nic nie odpowiedziałem. Ech... Ta rozmowa z nią byłą taka kłopotliwa... Dlaczego nie mogę się po prostu zdrzemnąć?
Westchnąłem i otworzyłem niechętnie oczy. Spojrzałem na nią i zeskoczyłem z drzewa. Włożyłem ręce do kieszeni i bez słowa poszedłem w inne miejsce. Znalazłem małą grotę. Jednak żeby się w niej zmieścić musiałem zmienić się w wilka. Już po chwili leżałem zwinięty w kłębek. Szybko udało mi się tutaj zasnąć.
<Neko? takie bez sensu ale ok xd>
- Myślisz?- spytała. Nic nie odpowiedziałem. Ech... Ta rozmowa z nią byłą taka kłopotliwa... Dlaczego nie mogę się po prostu zdrzemnąć?
Westchnąłem i otworzyłem niechętnie oczy. Spojrzałem na nią i zeskoczyłem z drzewa. Włożyłem ręce do kieszeni i bez słowa poszedłem w inne miejsce. Znalazłem małą grotę. Jednak żeby się w niej zmieścić musiałem zmienić się w wilka. Już po chwili leżałem zwinięty w kłębek. Szybko udało mi się tutaj zasnąć.
<Neko? takie bez sensu ale ok xd>
Od KuroNeko CD Diablo
- Pfff... - zauważyłam tego chłopaka i postanowiłam że do niego podejdę
- Cześć młody- powiedziałam siadając obok
- pff...- powiedział dalej z zamkniętymi oczami
- Trochę źle zaczeliśmy naszą znajomość.... Przepraszam za moje zachowanie w końcu łatwo pomylić mnie z chłopakiem.... Jestem KuroNeko dla przyjaciół Neko- powiedziałam podając mu rękę
- Coś inaczej wyglądasz?
- Nie dawno zmieniłam fryzurę
(Wiem że używam tego zdjęcia 2 raz ale nie mam innego z tą fryzurą xd)
<Diablo?>
- Cześć młody- powiedziałam siadając obok
- pff...- powiedział dalej z zamkniętymi oczami
- Trochę źle zaczeliśmy naszą znajomość.... Przepraszam za moje zachowanie w końcu łatwo pomylić mnie z chłopakiem.... Jestem KuroNeko dla przyjaciół Neko- powiedziałam podając mu rękę
- Coś inaczej wyglądasz?
- Nie dawno zmieniłam fryzurę
(Wiem że używam tego zdjęcia 2 raz ale nie mam innego z tą fryzurą xd)
<Diablo?>
Od Kuroneko Zadanie #1 - Drzewo Yoru
Ostatnio coś bierze mnie na spacery. Narzuciłam na siebię skurzaną kurtkę i wyszłam z jaski i. Na dworze padał jeszcze bielutki śnieg. Położyłam się na nim i zaczełam robić aniołka na śniegu. Po kilku minutach przypomniało mi się że miałam iść na spacer. Wstałam i ruszyłam w stronę jakiegoś lasu. Było tam bardzo ciemno przez dużą ilość drzew. Musiałam się co chwilę rozglądać żeby nic mnie nie zaatakowało. Cały czas czułam na sobię czyjeś oczy... Po długiej drodze w końcu z niego wyszłam. Dotarłam na wielką polanę. Na jej samym środku stało wielkie drzewo (Yoru). Dookoła zaczeły pokazywać się duchy mej rodziny,byłych i ofiar.
Kiedyś nie byłam taka jak teraz.... Gdy za dużo używałam czarnej magi nie panowałam nad sobą. Dlatego wszyscy z nich zostali przeze mnie zabici.... Po mojej twarzy zaczeły lecieć łzy. Skuliłam się na ziemi .
- Stop !Przestańcie! - dusze próbowały coś powiedzieć a ja zatykałam uszy
- Kuroneko my chcemy tylko coś ci przekazać- powiedziały na raz
-Nie ! Nie chcę! - powiedziałam płacząc
Po kilku minutach wszystkie zniknęły. A ja ze zmęczenia usnełam na trawię. Rano obudził mnie głos Raito.
- Czemu śpisz na ziemi? - powiedziała zmartwiona spoglądając na mnie
- Nie ważne ale dzięki za pobudkę - wstałam i ruszyłam w stronę mojej jaskini
Nigdy więcej nie chcem przeżyć czegoś takiego....
END
Kiedyś nie byłam taka jak teraz.... Gdy za dużo używałam czarnej magi nie panowałam nad sobą. Dlatego wszyscy z nich zostali przeze mnie zabici.... Po mojej twarzy zaczeły lecieć łzy. Skuliłam się na ziemi .
- Stop !Przestańcie! - dusze próbowały coś powiedzieć a ja zatykałam uszy
- Kuroneko my chcemy tylko coś ci przekazać- powiedziały na raz
-Nie ! Nie chcę! - powiedziałam płacząc
Po kilku minutach wszystkie zniknęły. A ja ze zmęczenia usnełam na trawię. Rano obudził mnie głos Raito.
- Czemu śpisz na ziemi? - powiedziała zmartwiona spoglądając na mnie
- Nie ważne ale dzięki za pobudkę - wstałam i ruszyłam w stronę mojej jaskini
Nigdy więcej nie chcem przeżyć czegoś takiego....
END
Od Diablo CD Neko
Że co? On, a raczej ona była dziewczyną? Obejrzałem się na chwilę jak odchodziła a potem odszedłem w swoją stronę. No co jak co, ale takich cudów to ja jeszcze nie widziałem. Roześmiałem się na samą myśl o tym. Znalazłem się na jakieś polanie. Dzień był dosyć słoneczny, więc wspiąłem się na jedno z drzew i siadając na gałęzi schowałem w cieniu. Oparłem się próbując zdrzemnąć. Jednak po kilku minutach usłyszałem czyiś głos. Brzmiał nieco znajomo o ile można to tak nazwać. Otworzyłem trochę oczy. Jakieś trzy, cztery metry dalej stała ta dziewczyna która wyglądała jak chłopak. Na mojej twarzy pojawił się delikatny lekko ironiczny uśmiech. Zamknąłem ponownie oczy z nadzieją że nie będzie mi przeszkadzać.
<Neko?>
<Neko?>
Od Kanato CD Suria
- Jestem tak uradowany! - odłożyłem Teddiego i przytuliłem Surie
- Już spokojnie - powiedziała uśmiechając się
- Jesteś najlepsza! - przytuliłem ją mocniej
- Dzięki młody
<Suria?>
- Już spokojnie - powiedziała uśmiechając się
- Jesteś najlepsza! - przytuliłem ją mocniej
- Dzięki młody
<Suria?>
Subskrybuj:
Posty (Atom)