W końcu zdyszany, dopadłem Mirę. Siedziała nad klifem.
-Szybko biegasz. - powiedziałem, próbując wziąć większy oddech. - dlaczego uciekłaś?
Nic nie odpowiedziała, tylko się na mnie popatrzyła.
-Jeśli nie chciałaś ze mną rozmawiać trzeba było mi powiedzieć...
<Mira?>
sobota, 21 lutego 2015
Od Looka CD Myoo
-Nie wiem. - powiedziałem zakłopotany.
-Chodźmy sprawdzić! - zakomenderowała Myoo, jednak ja nie ruszyłem się na krok.
-Sam nie wiem, może lepiej powiedzieć o tym alfie?
-Co ci się stało?... BOISZ SIĘ!? - zaśmiała się dziewczyna.
-Nie... no jasne że nie... ja tylko chciałem powiedzieć że...
Myoo mi przerwała-.. że się boisz i zaraz uciekniesz z podkulonym ogonem do Surii?
-eh, no dobra chodźmy.
-I to mi się podoba. - odpowiedziała.
Pobiegliśmy do miejsca skąd dobiegał huk.
<Myoo? Przygoda! :D>
-Chodźmy sprawdzić! - zakomenderowała Myoo, jednak ja nie ruszyłem się na krok.
-Sam nie wiem, może lepiej powiedzieć o tym alfie?
-Co ci się stało?... BOISZ SIĘ!? - zaśmiała się dziewczyna.
-Nie... no jasne że nie... ja tylko chciałem powiedzieć że...
Myoo mi przerwała-.. że się boisz i zaraz uciekniesz z podkulonym ogonem do Surii?
-eh, no dobra chodźmy.
-I to mi się podoba. - odpowiedziała.
Pobiegliśmy do miejsca skąd dobiegał huk.
<Myoo? Przygoda! :D>
Od Looka CD Crystal
-Crysal! Co się stało? - zapytałem, gdy zauważyłem dziewczynę, wyglądała tak jakby ktoś przed chwilą próbował ją co najmniej zamordować.
Ceystal nie odpowiadała.
-Crystal? Co się stało?- powtórzyłem.
Zauważyłem, że było jej zimno. Powoli zaczynała się jesień, a nad nami pojawiły się pierwsze burzowe chmury. Zdjąłem swoją kurtkę i okryłem ją Crystal, pomogłem jej wstać. Zaprowadziłem ją do jej jaskini.
<Crysal?>
Ceystal nie odpowiadała.
-Crystal? Co się stało?- powtórzyłem.
Zauważyłem, że było jej zimno. Powoli zaczynała się jesień, a nad nami pojawiły się pierwsze burzowe chmury. Zdjąłem swoją kurtkę i okryłem ją Crystal, pomogłem jej wstać. Zaprowadziłem ją do jej jaskini.
<Crysal?>
Od Surii CD Kanato
Spałam, kiedy w drugiej części mojej jaskini, coś uderzyło w podłogę. Wyskoczyłam z mojego pokoju pod postacią wilka i zobaczyłam Kanato, próbującego pozbierać kawałki wazonu, który kiedyś stał na szafce obok drzwi.
-Przepraszam... - powiedział.
-Zostaw, później się posprząta, ale następnym razem jeśli będziesz chciał się do mnie włamywać, lepiej o nic nie zawadź. - powiedziałam z uśmiechem.
<Kanato?>
-Przepraszam... - powiedział.
-Zostaw, później się posprząta, ale następnym razem jeśli będziesz chciał się do mnie włamywać, lepiej o nic nie zawadź. - powiedziałam z uśmiechem.
<Kanato?>
Od Miry CD Eien
Zdziwiło mnie to pytanie. Czy chciał ze mną spędzić czas? To dziwne, bo nikt nigdy nie chciał... Nie widziałam co mam zrobić w takiej sytuacji dlatego chwilę milczałam, ale potem zdobyłam się na odwagę, aby mu odpowiedzieć.
- Było by mi miło. - uśmiechnęłam się, starając się brzmieć jak najbardziej wyrachowanie, bo w dalszym ciągu nie widziałam, czy on sobie tak kpi ze mnie tym oficjalnym tonem czy naprawdę taki jest. - To, do zobaczenia. Spotkajmy się jutro tutaj, o tej samej porze, dobrze?
To było trochę niecodzienne spotkanie. Więc tym bardziej ciekawiło mnie to następne.
<Eien?>
- Było by mi miło. - uśmiechnęłam się, starając się brzmieć jak najbardziej wyrachowanie, bo w dalszym ciągu nie widziałam, czy on sobie tak kpi ze mnie tym oficjalnym tonem czy naprawdę taki jest. - To, do zobaczenia. Spotkajmy się jutro tutaj, o tej samej porze, dobrze?
To było trochę niecodzienne spotkanie. Więc tym bardziej ciekawiło mnie to następne.
<Eien?>
Od Kuroneko CD Eien
- Kuroneko , dla przyjaciół Neko. Z kąt wiedziałeś że jestem dziewczyną? - powiedziałam cała czerwona lecz z lekkim uśmiechem
- Przecież jesteś bardzo ładną panienką
- D...dziękuje , nie wyglądam jak chłopak ?
<Eien?>
- Przecież jesteś bardzo ładną panienką
- D...dziękuje , nie wyglądam jak chłopak ?
<Eien?>
Subskrybuj:
Posty (Atom)