- Jasne siadaj
Chwilę siedzieliśmy tak w ciszy. Powoli zaczęło się ściemniać. Coraz bardziej mi się nudziło ale dalej tam siedziałem. Chciałem zrobić na niej jak najlepsze pierwsze wrażenie. Nagle zauważyłem spadającą gwiazdę.
- Patrz, spadająca gwiazda! - wskazałem na gwiazdę
"Chce żeby moje życie było ciekawsze" pomyślałem i spojrzałem na nią. Siedziała skupiona z zamkniętymi oczami.
- Czego sobie zażyczyłaś ? - powiedziałem spoglądając na nią
<Suria?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz