czwartek, 5 lutego 2015

Od Suri CD Kanato

Siedziałam sobie nad Jeziorem, śpiewały ptaki, a ja przysypiałam nad brzegiem. Lecz nagle całą cisze i spokój przerwała postać nadbiegająca ze strony lasu. Okazało się że był to Kanato, dopiero teraz okazało się, że choć mieszkał on i przynależał do mojego klanu, nigdy tak na prawdę nie zamieniliśmy ze sobą słowa. 
Kanato zapytał się o moje imię.
- Suria, nazywam się Suria. - powiedziałam.

<Kanato? nie wiem co napisać xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz