czwartek, 29 stycznia 2015

Od Looka CD Crystal

Mimo wiosny pomiędzy szczytami zawsze był śnieg, dlatego uwielbiałem przechodzić przez miejsce polowań. Właśnie przechodziłem pomiędzy skałami, kiedy zauważyłem ślady krwi na śniegu. Nie myśląc długo zmieniłem się w wilka i pobiegłem za śladami, ku moim oczom ukazała się wadera. Podszedłem do niej, a ona padła na śnieg, tracąc przytomność. Zmieniłem się w człowieka. Trochę spanikowałem, w pobliżu nie było nikogo kto mógłby mi pomóc, podniosłem dziewczynę i zaniosłem ją do klanu, gdzie waderą zajęli się medycy. W końcu jeden z medyków wyszedł z Sanktuarium. 
- I? 
- Jest już w porządku.
- Mogę wejść?
- Tak.
Wszedłem do środka...

<Crystal?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz