Jak Look wyszedł nie mogłam spać. Postanowiłam się przejść. Nagle spostrzegłam nikogo innego jak Looka, leżącego nad przepaścią. Podbiegłam do niego. On się przebudził.
- Ty jesteś nienormalny!
- O co ci chodzi?
- Wstań powoli i się odwróć.
Chłopak to zrobił. Aż podskoczył gdy zobaczył przepaść.
- Ja tu leżałem?
- Nie ,ja. - przewróciłam oczami. - Oczywiście, że ty!
< Look? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz