wtorek, 3 lutego 2015

Od Blue C.D Aurora

- Właź - powiedziałem podsadzając ją na huśtawkę
-...- cała się trzęsła chyba miała lęk wysokości....
Zaczołem ją hustać a ona mocno trzymała się huśtawki. Nagle zauważyłem że spada... Szybko zrobiłem pod nią podstawę z lodu. Może nie miała miękieggo londowania... ale bynajmniej żyje...
- Mało brakowało co nie ? - powiedziałem wyszczerzony a przestraszona wadera wtuliła się we mnie

Aurora?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz