- Chyba....- powiedziała próbując nie patrzeć mi w oczy
- ... - Właśnie zrozumiałem o co chodzi
.jpg)
- Chodź - złapałem ją za rękę i pociągnąłem do siebie
- ... - patrzyła na mnie cała czerwona
- Nie mam z kim iść na imprezę walentynkową chcesz iść ze mną?
<Aurora?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz